Magiczna woda
- Mia
- 4 paź 2015
- 10 minut(y) czytania
Tak jak w glinie znajdują się wszystkie jeszcze nie stworzone rzeźny; tak w wodzie znajdowały się wszystkie przyszłe organizmy. To woda wcieliła w życie zamysł Stwórcy... Ale każdy proces potrzebuje impulsu.Starożytni mędrcy uważali, że impulsem do powstania życia była pierwotna, boska iskra.To ona zapisała w wodzie kolejność dalszego rozwoju, w którym każde żywe stworzenie od bakterii do ssaków, osiągało swoją doskonałość. "Woda Wielka Tajemnica - dokument. Woda jako jedyna substancja znajduje się dosłownie wszędzie. Jest niemal w każdym przedmiocie stworzonym przez naturę i człowieka. Ta pospolita ciecz wypełnia każdy liść, każde źdźbło trawy, każdy fragment ziemi, zwierzęta, ptaki, owady i każdego z nas. Wszystko co spłodziła nasza planeta, wzrosło dzięki wodzie, my również.Ciało człowieka to w większości woda. W zależności od wieku od 70% do 90%. Mózg w 80% składa się z wody.Woda jest jedyną substancją na ziemi, która występuje w trzech stanach skupienia jako ciecz, gaz i ciało stałe. Żaden naukowiec mimo swojej wiedzy i zdobytego doświadczenia, nie jest w stanie odpowiedzieć dlaczego tak się dzieje.
1.Woda ma pamięć!
Nasza planeta to ogromy zbiornik wody, w którym powstały wszystkie formy życia. Wszystko co żywe też jest zbiornikiem wody. Każdy żywy organizm to zbiornik wody. Każde drzewo, każdy kwiat, każde zwierzę, owad, owoc, nawet mała bakteria żyjąca w niewidzialnym dla ludzkiego oka świecie jest mikroskopijnym zbiornikiem wody. Wszystko jest wodą i pochodzi z wody. Kilka lat temu, podczas pobytu w Indiach obejrzałam niezwykły dokument o wodzie, który całkowicie odmienił moje spojrzenie na wszystko co do tej pory znałam i widziałam.„Woda- Wielka Tajemnica” – Rosyjski dokument, w którym ukazano wyniki badań wielu zacnych, światowej klasy naukowców z Rosji, Chin, Japonii, USA, Anglii, Austrii i Tybetu. Pamiętam, że w jednej chwili cały mój świat wywrócił się do góry nogami.Informacje zawarte w owym filmie całkowicie obaliły moją dotychczasową wiedzę.Woda ma pamięć! Woda czuje i słyszy!Jak to możliwe?! Mój umysł nie był przygotowany i aż tak otwarty. Nie byłam w stanie przyswoić takich informacji. Brzmiały jak scenariusz do nowego filmu o Bondzie, w którym szalony naukowiec itd...; więc zaczęłam zbierać informacje analizując wszystko, co byłam w stanie znaleźć na temat wody. Pojawiła się cała masa pytań. Jak to możliwe, że woda, ta zwykła, banalna ciecz, której wszędzie pełno ma tak niezwykłe właściwości? Czy może być prawdą, że woda słyszy, rejestruje i pamięta? Ktoś powiedziałby bzdura, ale naukowcy i badacze powiedzieli głośne, wspólne TAK! Klastery są to komórki pamięci (cząsteczki wody połączone w grupy), w których woda zapisuje jak na taśmę magnetofonową to co widzi, słyszy i czuje. Woda reaguje na każdy bodziec. Może zachowywać i przechowywać informacje. Jest też bardzo wrażliwa na muzykę, emocje i wypowiadane słowa.Woda przyswaja i rejestruje każde oddziaływanie. Woda zapamiętuje więc wszystko co dzieje się w otaczającej ją przestrzeni i potrafi zapisywać, wymieniać i przekazywać informacje.Jak to możliwe? Jeśli cząsteczki wody w jakiś niezwykły i niezrozumiały sposób potrafią się ze sobą komunikować i przekazywać sobie wzajemnie informacje, to zwróćmy uwagę na fakt iż woda jest wszędzie. Jej cząsteczki otaczają nas z każdej strony. Począwszy od wody w oceanach, morzach, jeziorach i rzekach, po deszcz, śnieg, parę i powietrze. Zagłębiając się dalej; woda płynie w roślinach, zwierzętach i w naszych żyłach, w rurach i w kranie. Wszystkie przedmioty, które otaczają nas w tej chwili posiadają w sobie jakąś ilość wody. Gdzie byś nie spojrzał, dostrzeżesz wodę. Nawet ogień aby się palić potrzebuje do swoich reakcji chemicznych odrobiny wody. Bez wody nie byłoby nawet iskry. Można by zaryzykować stwierdzenie, iż człowiek w rzeczywistości potrafi komunikować się z innymi ludźmi i ze światem za pomocą wodnej telepatii, oczywiście hipotetycznie. W chwili obecnej dzieje się to raczej na płaszczyźnie molekularnej, cząsteczkowej, ale być może za jakiś czas, kiedy pojęcia związane z wodą i jej niesamowitymi właściwościami osiągną swoje apogeum, nauczymy się korzystać z przywilejów jakie daje. Zwierzęta już to potrafią. W szczególności zwierzęta oceaniczne. Kiedy mowa o nich, pojawia się pojęcie instynktu. Zwierzęta instynktownie wyczuwają np. niebezpieczeństwo. Wiedzą też i czują kiedy w pobliżu dzieje się coś złego. Jak to możliwe? Jak to się dzieje, że leśne stworzenia wyczuwają nadchodzące zagrożenie np. pożar przebywając o wiele kilometrów dalej? Naukowcy aby udowodnić nam iż zwierzęta posiadają szczególne umiejętności i potrafią dokonywać w przeciwieństwie do człowieka słusznych wyborów, posługując się właśnie instynktem, zrobili prosty eksperyment. Do dwóch misek nalali jednocześnie wody. Do pierwszej zwykłej wody mineralnej z butelki, a do drugiej wody źródlanej z prawdziwego górskiego źródła. Pies wybrał oczywiście wodę źródlaną. Co skłoniło go do podjęcia takiej decyzji? Jego unikatowy instynkt. Człowiek żyjący w obecnych czasach, w świecie przepełnionym elektroniką, spalinami, sztucznym jedzeniem, masą błędnych i niepotrzebnych informacji i zanieczyszczoną (martwą) wodą ma zagłuszone pole widzenia. Ciężko jest nam rozpoznać instynktowne sygnały, ponieważ tak wiele czynników zagłusza to, co najistotniejsze. Zwierzęta, które mimo iż ocierają się o naszą jakże brudną codzienność, w rzeczywistości żyją we własnym, niezmąconym świecie. Fenomen strukturalnej pamięci pozwala wodzie rejestrować wszystko to, co dzieje się dookoła niej, wiązać ze sobą wszystkie żywe systemy i każdy z nas jest ogniwem w nieskończonym łańcuchu przekazu informacji. Oprócz tego każda istota jest źródłem informacji. Każde nasze działanie, myśl, emocja, wypowiedziane słowo są zapamiętywane przez wodę. Informacyjny śmietnik zatruwa wodę gromadząc się w jej pamięci. Na szczęście woda potrafi się oczyszczać. Dzieje się to podczas zmiany stanu skupienia, kiedy woda paruje, a potem kondensuje się i spada jako deszcz lub zamarza i topnieje. Odrzucając informacyjny brud, woda zachowuje podstawową strukturę, czyli swój program życia.
2.Emocje i myśli
Woda czuje! Co najsilniej działa na wodę? Naukowcy odpowiadają ludzkie emocje. Japoński badacz dr Emoto podczas wieloletnich badań i eksperymentów dowiódł, iż wodę najlepiej oczyszczają dwa słowa: Dziękuję i Kocham, czyli wyrażanie wdzięczności i miłości. Każde nasze słowo, tak jak kropla wody jest nosicielem myśli, informacji i emocji. Można powiedzieć, że kiedy my jesteśmy szczęśliwi, otaczająca nas woda również jest szczęśliwa. Kiedy jesteśmy smutni lub źli, woda reaguje tak samo. Złości się i jest po prostu brzydka i nieszczęśliwa. Miłość i czułość są według wody najlepszymi z ludzkich emocji. Można wywnioskować więc, iż woda wskazuje nam słuszną drogę życia, ale także mówi iż jesteśmy od siebie zależni. Kiedy my jesteśmy szczęśliwi, woda też jest szczęśliwa. Zatruwając wodę, zatruwamy siebie. Naukowcy doszli do wniosku, iż miłość zwiększa energię wody i stabilizuje ją. Agresja zmniejsza jej energię i ją zmienia, "deharmonizuje".Jak widać wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni jak jeden skomplikowany organizm. Myśl jest podstawą istnienia. To myśl zapoczątkowała wszystko co znamy, widzimy, tworzymy, budujemy. Każdy budynek był początkowo zamysłem architekta, jego wyobrażeniem. Dopiero z czasem myśl o budynku urosła i znalazła swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, jako piękny, duży dom. Na początku każdego działania pojawia się Myśl. To od niej wszystko się zaczyna. Kiedyś człowiek byś przeświadczony, iż głównie działania powodują efekty. Przecież w naszej głowie dziennie powstają tysiące myśli i niewiele z nich znajduje swoje odbicie w naszej fizycznej codzienności. Ale czy tak jest? Skoro woda słyszy nasze myśli i przekazuje je dalej, a także my słyszymy myśli z otaczającej nas przestrzeni, to czy jesteśmy w stanie odróżnić nasze myśli od cudzych? Czy wiemy, która z myśli narodziła się w naszej głowie, a która została pobrana nieświadomie z otoczenia? Czy myśli innych mogą zatruć nasz umysł? A więc, aby być zdrowym i szczęśliwym trzeba przebywać w otoczeniu zdrowych i szczęśliwych ludzi i zwierząt, ale co najważniejsze zdrowej i czystej wody. Są na ziemi miejsca nietknięte przez cywilizację, w których można jeszcze znaleźć najczystsze ze źródeł. Jedno z takich miejsc znajduje się w Wenezueli. Żyjące w pobliżu plemię, cieszy się niebywałym zdrowiem i zauważalną gołym okiem radością. Ci ludzie są szczęśliwi, mimo iż żyją z dala od świata, który my znamy. Wypełnia i otacza ich zdrowa woda, prawdopodobnie najczystsza na świecie. Pozbawieni cywilizacyjnego zgiełku i chaosu informacyjnego są w stanie zachować czystość umysłu i ciała przez całe lata. Rosyjscy badacze, którzy w 1999roku udali się w owe niezwykłe miejsce, dowiedli, iż wenezuelskie źródła kryją w sobie wodę, której ładunek energetyczny jest kilkaset razy większy od każdej dotąd zbadanej wody źródlanej.
3.Modlitwa
List w butelce.Woda od zawsze mocno łączyła się z wiarą w wielu religiach. Chrzest, woda święcona itp.Naukowcy i badacze dowiedli, iż święcona woda używana podczas np. chrztu w kościele prawosławnym, posiada niesamowity ładunek energetyczny i to nie kilka razy, ale kilkaset lub nawet kilka tysięcy razy większy od zwykłej wody. Dowodzi to, iż modlitwa dodaje wodzie energii, czyli zmienia jej właściwości i jest to do tej pory całkowicie niewytłumaczalne zjawisko. Można powiedzieć magia. Faktem jest, iż święcona woda ma właściwości uzdrawiające. Taka woda ma stałą, silną strukturę i może przekazywać swój jakże potężny ładunek kolejnym cząsteczką wody. Zaledwie 10 gramów święconej wody dodane do 60 litrów zwykłej wody, zmienia jej właściwości.Zatem z naukowego punku widzenia nawet osoby niewierzące, czy też nieutożsamiające się z którąkolwiek z religii, nie powinny rezygnować z chrztu swoich dzieci, ani z przebywania w miejscach uznanych za święte.Sakrament Chrztu posiada niesamowity ładunek energetyczny, a co za tym idzie może posłużyć jako bezcenna ochrona dla noworodka. Woda używana podczas tego obrzędu od razu reaguje z wodą człowieka. To fakt!Naukowcy udowodnili również, że taka woda reaguje z każdą wodą znajdującą się w pobliżu. Dochodzi do przekazywania informacji bez bezpośredniego kontaktu, czy też zetknięcia. Coś w rodzaju telepatii. Można więc założyć, iż nawet ateista skorzysta z przebywania w świątyni. Jego organizm bez względu na poglądy odczuje skutki kontaktu z ziemią świętą, a nawet pobierze pozytywną energię, która wypełnia owe miejsce. Częstotliwość fal modlitwy każdego wyznania chrześcijaństwa, judaizmu czy islamu, w każdym języku wynosi 8 Hz, dokładnie tyle, ile częstotliwość fal pola magnetycznego ziemi.Czy zatem nasza planeta nieustannie się modli, czy może jest to kolejna wskazówka dla człowieka, mówiąca o potrzebach Matki Natury?Modlitwa formuje harmonijną strukturę w wodzie, która wchodzi w skład wszystkich pokarmów, dlatego we wszystkich religiach znajdziemy wskazówki co do błogosławienia pokarmów przed spożyciem. Może warto uwierzyć...?!
4.Muzyka.
Woda jak już wiemy reaguje nie tylko na myśli i słowa, ale również na muzykę. Badania dowodzą, iż lubi muzykę klasyczną; Bacha, Mozarta itp. Choruje słysząc dźwięk muzyki hard-rokowej, czy też ciężkiego metalu. Woda nie lubi negatywnych emocji, agresji. Agresja powoduje ogromne zmiany w pamięci wody. Zło działa na wodę o wiele szybciej i mocniej, a niżeli dobro.Człowiek który wysyła w przestrzeń negatywne myśli, zanieczyszcza własną wodę, czyli od 70 do 90% swojego ciała i umysłu, ale również wszystko co go otacza. Muzyka nas uspokaja i harmonizuje. Jest kojąca i lecznicza. Pomaga naszej duszy i ciału. Jest to kolejny z elementów naszego istnienia, bez których nie sposób normalnie funkcjonować.
5.Choroba
Cierpiąca woda.Dalajlama zapytany o to, co najbardziej zadziwia go w ludzkości, odpowiedział:"Człowiek. Ponieważ poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze. Następnie poświęca pieniądze aby odzyskać zdrowie. Oprócz tego, jest tak zaniepokojony swoją przyszłością, że nie cieszy się z teraźniejszości; w rezultacie nie żyje ani w teraźniejszości, ani w przyszłości; żyje tak jakby nigdy nie miał umrzeć, po czym umiera, tak naprawdę nie żyjąc."Gdybyśmy zaczepić na ulicy w dużym mieście jakąkolwiek osobę i spytali, czy nasza planeta jest szczęśliwa i czy ludzie żyjący w najbliższym otoczeniu są szczęśliwi, padłaby odpowiedź NIE! W obecnych czasach choroby, pesymizm i złe samopoczucie zdominowały nasze życie codzienne. Liczba zgonów z powodu nowotworu drastycznie rośnie z każdym rokiem. Niewiele osób próbuje znaleźć przyczynę tych zjawisk. Większość z nas bez zastanowienia sięga po leki, nie rozwiązując w ten sposób problemu, a pogłębiając go. To tak jakby zakneblować krzyczące dziecko. Czy ono nam to kiedykolwiek wybaczy? Badania dr Emoto dowodzą, iż woda w rzeczywistości czuje i jest w stanie nam to pokazać. Poprzez natychmiastowe zamrażanie w komorze kriogenicznej, woda wcześniej poddawana różnym ludzkim emocjom, ukazuje się pod postacią kryształów. W zależności od pozytywnych lub negatywnych emocji kryształy wody ukazują przeróżne kształty, które każdy z obserwatorów może zakwalifikować do dwóch podstawowych grup: kryształy piękne, szczęśliwe i kryształy nieładne, cierpiące. Te pierwsze przypominają płatki śniegu. Są symetryczne wycinanki, gwiazdki. Drugie są niczym rozlane, nieregularne plamy. Różnica jest drastycznie widoczna dla wszystkich. Nie trzeba być naukowcem, by móc wypowiedzieć się na ten temat.Po tym jakże prostym eksperymencie dowiadujemy się, jak wielką moc posiadają takie słowa jak proszę, dziękuję, kocham cię, a tym samym ile negatywnej energii słowa nienawidzę cię lub zabiję cię. Czyż woda nie wskazuje nam jacy mamy być, jak mamy postępować, jak mamy odnosić się do innych i do samych siebie? Czyż nie podpowiada nam, że mamy być szczęśliwi, kochać siebie i innych, mówić o rzeczach miłych i dobrych. Czy nie to zostało zapisane w Biblii? Czy nie o to samo prosił nas Papież Jan Paweł II?Wielu cenionych badaczy i naukowców twierdzi, iż zanieczyszczamy wodę duchowo. Woda przejmuje na siebie całą nienawiść, zawiść i stres. Kiedy trafia do naszego organizmu jest praktycznie martwa.Dorosły człowiek, aby prawidłowo funkcjonować wypija dziennie średnio około 2,5 litra wody i 0,5 litra wchłania przez skórę podczas kąpieli. Ta informacja pozwala zrozumieć nam, jak ogromną liczbę informacji wymieniamy z wodą każdego dnia. Wszystkie myśli, emocje i słowa, które wypowiedzieliśmy w ciągu całej doby przekazujemy wodzie. Ona pobiera od nas te informacje i posyła dalej. To również pozwala nam zrozumieć pewne zjawisko związane ze stresem. Kiedy do pokoju wchodzi bardzo mocno zdenerwowana, wzburzona osoba, ten stres udziela się bezpośrednio nam. Nasz organizm odczuwa negatywny ładunek emocji i w pewnym stopniu zaraża się jak wirusem grypy, który jest przenoszony drogą kropelkową. Możemy również zrozumieć dlaczego agresja ma tak ogromną i szybką siłę rozprzestrzeniania się. Zawsze zastanawiałam się dlaczego mnisi i duchowni wybierają samotne życie, często życie pustelnika w odosobnieniu. Być może o wiele wcześniej pojęli, że emocje innych ludzi mają ogromny wpływ na ich codzienne samopoczucie. Chcąc utrzymać czysty, niezmącony stan umysłu uciekają od świata i ludzi, żyjąc w harmonii z otaczającą ich matką naturą.Ciekawostka!Współczesna nauka twierdzi, że wodna struktura organizmu każdego człowieka jest identyczna strukturze wody, z miejsca w którym się urodził. Dlatego związek z miejscem naszego urodzenia, trwa całe życie.
6.Komunikacja.
Pogoda to nic innego jak zachowanie wody. Parując i zmieniając się w burzowe obłoki, tworzy ona architekturę nieba. Niezliczone barwy wschodów i zachodów, łuki tęczy, to wszystko efekt załamania się światła w wodzie znajdującej się w atmosferze. Chmury przenoszą tę wodę na ogromnych dystansach, a potem opadają deszczem. Deszcz, grad, śnieg i mgła, wiatry, burze, sztormy i huragany. Wszystkie te procesy zależą od jej nastroju. A więc pogoda może stanowić odzwierciedlenie samopoczucia planety i jej mieszkańców.
Wiemy już, że woda ma pamięć. Wiemy również, że ma pamięć fotograficzną i potrafi rejestrować wszystko co się dookoła niej dzieje. Potrafi komunikować się ze sobą oraz wymieniać informacje. Jest głównym tworzywem, z którego powstało niemal wszystko co znamy. Każda fizyczna forma narodziła się z wody. Woda to również nasze ciało, nasze myśli. Dlaczego więc posiadając taką wiedzę wciąż pędzimy w kierunku zagłady, jakby nie istniał hamulec awaryjny?! Czy my naprawdę nie jesteśmy w stanie się zatrzymać? Co nas popycha? Dlaczego żyjemy wbrew sobie i przeciwko sobie? Czemu nieustannie toczymy walki? O co tak naprawdę walczymy i z kim? Czemu poddajemy się ogólnej ślepocie? Czemu nie mówimy NIE temu co spotykamy na swojej codziennej drodze!? Osiągnęliśmy tak wiele i tak szybko, może zbyt szybko. Mamy prąd, samochody, Internet, loty w kosmos, ale mimo to wciąż chcemy więcej. Być może rozwój technologiczny, cywilizacyjny musi nieustannie iść naprzód, ale czy nikt nie uwzględnił w tym jakże napiętym grafiku nawet krótkich wakacji? Ciężko jest zatrzymać rozpędzoną machinę nasyconą chorymi ambicjami rządnych władzy i pieniędzy, ale co z resztą tego świata? Nie trzeba być jasnowidzem, aby przewidzieć „przymusowy urlop”, który z pewnością zafunduje nam nasza planeta, chcąc ochronić nas przed nami samymi. To co się wydarzy z pewnością nie będzie karą, ale błogosławieństwem. Tylko czy człowiek będzie w stanie to zrozumieć? Woda może stać się naszym przewodnikiem, naszym nauczycielem, naszym mentorem. Jedyne co musimy zrobić, to zrozumieć i podążyć jej śladem do źródła.Niepokojące dane:W ciągu roku temperatura zimnych wód głębinowych spadła o 1’C. W ciągu ostatnich dziewięciu lat szybkość topnienia lodowców na Grenlandii wzrosła trzy razy. W ciągu trzydziestu lat dwukrotnie wzrosła niszczycielska siła huraganów. Rośnie liczba kataklizmów. Człowiek zaorał całą możliwą ziemię. Straciliśmy 33% terenów zielonych i połowę planktonu w oceanie. W ciągu ostatnich trzydziestu lat, w wyniku naturalnych kataklizmów zginęło prawie 4mln osób, a ucierpiało 4,5 mld .Co jeszcze musi zrobić nasza błękitna planeta, aby nas obudzić? Jak ma zwrócić naszą uwagę? Jak ma nas skłonić do myślenia?
Tekst oparty na dokumencie grupy naukowców i badaczy "Woda Wielka Tajemnica"

Comments