top of page

MANIEWSKI

hair stylist

 

SESJA 2014

Warszawa/D.H Vitkac/Bracka 9 

Kraków/Pasaż13/Rynek Główny 13  

Katowice/3 Maja 17

 

 

PROJEKTY

Maniewski

 

Stanska

STANSKA 

designer

 

SESJA 2015

Stanska Atelier/Mokwy 14/Sopot

Plener/Flaming/Sopot

 

 

Alicja Stańska-Stryjecka mieszka w Sopocie. Jako jedyna Polka ukończyła zagraniczną szkołę Ecole Lesage Paris Haft Haute Couture w 2013 roku. Pod okiem najwybitniejszych francuskich mistrzów Luneville szkoliła swój warsztat.

Dziś tworzy własne, unikatowe projekty, ale uczestniczy również we wspólnych przedsięwzięciach z firmami: Maison Herlaut, Pepe Heating, Sving for Loft, Hastens Polska. 

Współpracuje również z Magazynem Live & Travel współtworząc rubrykę o sztuce i rzemiośle.

Artystka oprócz prywatnych projektów realizuje się jako aktywistka. Od lat czynnie wspiera akcje przeciwko łamaniu praw człowieka w fabrykach w Indiach, Bangladeszu i Chinach.

Jej działania skierowane są także w kierunku ochrony wymierających zawodów rzemieślniczych w naszym kraju.

Maciej Maniewski to ceniony stylista włosów i designer sztuki fryzjerskiej oraz twórca marki Maniewski. Od kilkunastu lat dzieli się swoim talentem i tworzy inspirujące trendy.

Stylizuje przy sesjach dla topowych marek i na planach filmowych. Dba o wizerunek polskich gwiazd – jest autorem wielu głośnych metamorfoz fryzjerskich. Współpracuje m.in. z Mają Sablewską podczas programu „Sablewskiej sposób na modę”, gdzie dopasowuje stylizacje do osobowości uczestniczek. Swoją pasję rozwija również w programie „Klinika urody”. Wraz z Pauliną Krupińską dbają o to, aby uczestniczki przeszły prawdziwą metamorfozę i dobrze czuły się w swoim ciele. Oprócz tego Maciej Maniewski jest częstym ekspertem w programach śniadaniowych m.in. „Dzień dobry TVN” czy „Pytanie na śniadanie” oraz prasie kobiecej m.in. Twój Styl, Harper’s Bazaar, Shape, Uroda, InStyle.

 

Backstage do filmu dokumntalnego "Hafciarka" z udziałem Alicji Stańskiej. 

Reżyseria: Zbigniew Rypczyński

Producent: Krzysztof Szpetmański

[zdobywca Złotego Lwa na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni FFFB za montaż filmu "Mój Nikifor]

[zdobywca Złotego Orła-nagroda Polskiej Akademii Filmowej za montaż filmu "Mój Nikifor]

Piotr Lempa

Absolwent The Royal Academy of Music w Londynie, Cardiff International Academy of Voice oraz Gdańskiej Akademii Muzycznej. Jako solista wystąpił na I roku studiów w Requiem W. A. Mozarta podczas festiwalu Tempus Paschale w Katedrze Lubelskiej. Na scenie operowej pojawił się po raz pierwszy na III roku studiów w Weselu Figara W. A. Mozarta w Operze Bałtyckiej. Od tej pory regularnie występuje na deskach oper w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Szwajcarii, Polsce i we Włoszech. Koncertuje w kraju i za granicą (Anglia, Walia, Niemcy, Austria, Szwajcaria, Francja, USA).

Laureat wielu prestiżowych nagród. W 2007 roku otrzymał Nagrodę Specjalną, a w 2009 IV nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Mozartowskim w Londynie, a w maju 2007 roku otrzymał II Nagrodę podczas konkursu pieśni rosyjskiej im. Ludmily Andrew także w Londynie.

Laureat Dobrodzieńskiej Róży w dziedzinie kultury w roku 2012.

Piotr otrzymał tytuł doktora sztuki w dziedzinie sztuki muzyczne, dyscyplinie artystycznej – wokalistyka oraz rozpoczął działalność pedagogiczną na Akademii Muzycznej im. St. Moniuszki w Gdańsku.

PIOTR LEMPA

bass opera singer

 

SESJA 2014

Sesja na okładkę płyty

"So it's Christmas"

 

 

 

Zyder

Natalia Zajder projektantka, założycielka marki Zayder.

Miłośniczka wysokiej jakości skór. 

Studiowała projektowanie na jednej z australijskich uczelni wyższych.

Nieprzeciętnie zdolna. Detalistka dbająca o szczegóły. Bawi się formą, kształtem.

Miłośniczka czerni. 

Zayder to nowa marka odzieżowa. Charakterystyczny look. Niegrzeczny szyk w połączeniu z wrażliwością i najwyższej jakości tkaniną. 

Skórzane kurtki, spodnie, spódnice, koszule można znaleźć w ekskluzywnym butiku "Magnific" w C.H. Klif w Gdyni.

 

NATALIA ZAJDER

fashion designer

 

SESJA 2014

Sesja do katalogu

Stadion PGE-ARENA/Gdansk

 

 

 

Malva Models

MalvaModels to agencja modelek założona przez byłą Top Modelkę Malwinę Smętek.

Agencja zajmująca się odkrywaniem nowych twarzy, pomaga młodym dziewczynom odnaleźć siłę i wiarę w siebie niezbędną do pracy na międzynarodowych rynkach mody. Wprowadza modelkę w świat “high fashion”, monitoruje przebieg jej kariery oraz wspiera w trudnych  życiowych decyzjach.

Siłę i bezkonkurencyjność na polskim rynku zawdzięcza doświadczeniu właścicielki, Malwiny Smętek, która pracowała przez wiele lat w niemal wszyskich stolicach mody jak Paryż, Mediolan, Nowy Jork, Hongkong, Londyn, Sidney...

Agencję scoutingową MalvaModels wyróżnia nie tylko profesjonalizm, ale przede wszystkim indywidualne i innowacyjne podejście do każdej z naszych podopiecznych. 

 

MALVA MODELS

model agency

 

SESJA 2014

Paulina Koszewska/Sopot

 

 

 

 

 

The Light

Projekt "The Light" to moje ukochane dziecko.

Zabawa ze światłem w warunkach domowych, bez studyjnego oświetlenia, niemal w ciemnościach. Inspiracją do tego projektu była moja własne córka, która doskonale

odnajduje się w roli modelki. Proste zdjęcia ukazujące małą dziewczynkę z lampką... 

 

 

 

NADIA

 

 

SESJA 2014

Sopot

 

 

 

Mateusz Kusznierewicz

Polski żeglarz sportowy, mistrz olimpijski i mistrz świata. Wizytówka i twarz Trójmiasta.

Dwukrotny medalista olimpijski, dwukrotny indywidualny mistrz świata w klasie Finn oraz mistrz świata w klasie Star, pięciokrotny indywidualny mistrz Europy oraz wielokrotny zdobywca mistrzostw Polski.

Ciepły, szlachetny, o wielkim sercu. Mentor, nauczyciel, działacz, założyciel fundacji Navigare, a także Prezes Fundacji Gdańskiej. 

 

Sesja zdjęciowa na zlecenie marki SONO IDIONI 

 

 

MATEUSZ KUSZNIEREWICZ

ŻEGLARZ/SPORTOWIEC

 

 

 

GDAŃSK/MARINA 2015

 

Podziękowania dla 

za udostępnienie apartamentu 

do sesji zdjęciowej

Tomasz Jurgielewicz

JURGIELEWICZ

artysta

 

 

SESJA 2015

Sopot

 

 

 

Tomasz Jurgielewiecz - artysta, malarz, fotograf, aktor, showman, redaktor, bloger.

"Sopocki celebryta". Miłośnik sztuki, znawca kobiecego piękna. 

Brutalny, bezwzględny, kontrowersyjny. Mistrz ciętej riposty. Jeden z założycieli sopockiej grupy "Projekt Trójząb". Niebanalny, nieprzeciętny, niepowtarzalny, niekiedy wręcz bezczelny...uroczy.

Przez wielu określany mianem egocentryka miłującego sarkazm i ironię. Charyzmatyczny, charakterystyczny, kochany albo znienawidzony. Typ niepoprawnego intelektualisty o niekiedy zbyt osobliwym poczuciu humoru.

Nikt nie jest w stanie odnieść się do tej jakże złożonej postaci Pana Tomasza, więc ośmielę się i z przyjemnością zacytuję ów artystę... Oto kilka "osobistych" wpisów wyrwanych z profilu na portalu

społecznościowym"...

 

"Jako zawodowy narcyz ubolewam, że sam siebie nie mogę wyruchać..."

 

"Tak powinno wyglądać dzieciństwo Emotikon smile... PIĘKNE !

Od rana do wieczora upierdolone od stóp do głów, biegające po wsi dzieciaki z dala od tv, tabletów telefonów i konsoli. Dziś już nikt nie drze ryja na "podwórku", nikt nie wisi na trzepaku, nikt nie gra w gumę , kapsle…ubogie dzieci nowego tysiąclecia przylepione do telewizorów rosną by zostać w dorosłym życiu skończoną pizdą..."

 

"Ja w dniu dziecka to najbardziej lubię to, że się kurwa skończył.
Całe fb w upierdolonych farbą bachorach, tortach, kucykach i "szczęściu"
Ja pierdollah jak ja nie cierpię obcych dzieci" 

 

"Kto mieszka w centrum Gdyni ma duże cycki i chce iść na kawę... ?"

 

NIEZNAJOMY RZYMIANIN

RZYM

KWIECIEŃ 2015

 

 

 

 

 

 

Przechadzając się kilka dni temu po Rzymie, natknęłam się na niezwykłą postać, niczym z kreskówki. Starszy nieznajomy Pan sunął w kierunku Coloseum.

Dostrzegłam go zupełnie przypadkiem i nie mogłam oderwać wzroku.

Postanowiłam podążyć jego śladem. 

Pan Rzymianin przedzierał się przez tłum niczym duch. Nic nie było w stanie zmącić jego spokoju. Szedł pewnym, lekko zawadiackim krokiem, bujając się na boki.

Raz przecierał głowę haftowaną chusteczką, innym razem trzymał ręce w kieszeni. 

Nie wiem kim był i pewnie nigdy się nie dowiem, ale zainspirował mnie do tego stopnia, że towarzyszyłam mu dobre pół godziny, podążając za nim niczym cień...

chowając się skromnie za aparatem.

Był bardzo pewny siebie, choć niekiedy wydawał się smutny i przygnębiony. Przez moment wpatrywał się w niebo jak zahipnotyzowany... jakby cały świat dookoła przestał istnieć. Jego twarz...miała niezwykły wyraz.

Oto co pozostało w mojej pamięci po ostatniej, już siódmej podróży do stolicy Włoch... "Nieznajomy Pan Rzymianin"...

 

Nieznajomy Rzymianin

Roma

RZYM

KWIECIEŃ 2015

 

 

 

 

 

 

Roma... Wieczne miasto... Mój drugi dom i ukochane miejsce w Europie. 

W żadnej innej stolicy nie czuję się tak swobodnie. Tutaj jestem po prostu sobą... rozmarzoną, zagubioną małą dziewczynką biegającą z aparatem. 

Urok tego miasta jest ponadczasowy i nie posiada wartości. Rzym jest niczym innym, jak niekończącą się opowieścią, labiryntem krętych, wąskich uliczek prowadzących donikąd... Romantyczny, powalający, urokliwy, pełen życia, sztuki, pasji i namiętności...

Pompatyczna, ciężka architektura i słodkie, włoskie Dolce Vita...

Rzym jest idealnym połączeniem starego z tym co młode, modne i nowoczesne. 

 

Andaluzja

Kiedy po raz pierwszy odwiedziłam Hiszpanię miałam zaledwie trzynaście lat.

Był 1992r... pierwsza zagraniczna podróż, pierwszy lot samolotem, pierwsze prawdziwe wakacje kilka tysięcy kilometrów od domu i grad w środku lata. Tak zapamiętałam Hiszpanię...

mokrą, zimną, tłoczną, krzykliwą i słoną.

Po latach zawitałam ponownie na hiszpańskiej ziemi, tym razem w części Andaluzyjskiej. Miasteczko Mijas, w którym miałam przyjemność się zatrzymać ukazało przede mną wszystko to, czego nie było mi dane widzieć za pierwszym razem...

Słońce...gorące powietrze...powalające widoki, a także "słodycz" tego wyjątkowego miejsca, życzliwość mieszkańców i osiołki zamiast taksówek.

Malowniczo położone miasteczko nad brzegiem morza, u podnóża gór z widokiem na Gibraltar... Białe fasady budynków i tysiące błękitnych donic zdobiących wąskie, kameralne uliczki... Wszystko to w otoczeniu bujnej roślinności...

Są na naszej planecie takie miejsca, na widok których serce staje w miejscu, a my pytamy w myślach samych siebie czy to co widzimy jest realnym doznaniem. 

Mijas jest jednym z takich miejsc. Tajemnicze, pełne wdzięku, delikatności...bajkowa kraina...

 

ANDALUZJA

MAJ 2015

 

Podziękowania dla

 

 

 

 

 

 

Gary Hell

Dzisiejszy dzień spędziłam w towarzystwie dwóch mężczyzn... nieznajomego mieszkańca mojego podwórza oraz reżysera i operatora kamery Michaela Grzyba. Właśnie powstaje niezwykły dokument o bezdomnym, który przypadkiem okazał się być prekursorem punk rocka w Polsce w latach 70 (wyczuwam artystów na kilometr).Nie udało nam się uzyskać odpowiedzi na pytania "co w jego życiu poszło nie tak..., dlaczego wylądował na ulicy?". Nawet nie chciałam o to pytać. Gary, a w zasadzie Adam Ochowiak, bo tak brzmi jego prawdziwe imię, jest bez wątpienia niezwykłym człowiekiem. Ma w sobie magię, charyzmę, a w oczach wrażliwość, której nie sposób opisać słowami. Kiedy stanął przed kamerą w swojej czarnej, wełnianej czapie, z kubkiem ulubionej kawy w dłoni i papierosem, zrozumiałam, że stoi przed nami najprawdziwszy artysta. Zachowywał się bardzo profesjonalnie. Wiedział kiedy zrobić pauzę, jak stanąć... gestykulował jak najprawdziwszy mówca i dobierał słowa w sposób staranny i prosty. Pojawiały się momenty, w których odpływał... przenosił jaźń do innej czasoprzestrzeni, z której ciężko było go sprowadzić na ziemię... Był sobą, nie udawał, nie popisywał się, nie kreował sztucznego wizerunku... On po prostu ukazywał tego drugiego siebie... Adasia sprzed lat...Był w swoim żywiole, a my byliśmy w lekkim szoku. Muzyk, malarz, twórca... bezdomny z mojego podwórza...Gary to postać jakby z innego wymiaru. Jego opowieści, fantazje, wspomnienia... wszystko wymieszane ze sobą bez ładu i składu... Nie wiesz co zdarzyło się naprawdę, a co narodziło się w jego skomplikowanym umyśle. Jedna z opowiedzianych historii zmroziła mi krew w żyłach... Śmierć syna, przyjaciela... dużo smutku, żalu i cierpienia... Może to jeden z powodów?Nie będę pisać o słowach, którymi podzielił się z nami. Chcę żebyście sami usłyszeli Garego... Żeby każdy z was mógł posłuchać, co ma do powiedzenia człowiek mieszkający na moim podwórzu... Dokument ukaże się za kilka dni na moim blogu. Będzie to obraz człowieka, który albo umarł za życia, albo narodził się z długiej śpiączki zwanej życiem... -tego jeszcze nie wiem.

Życie pełne jest niespodzianek i zrządzeń losu. Patrzysz na człowieka grzebiącego w śmietniku nie wiedząc, że kiedyś wielbiły go tłumy. Mijasz go każdego dnia, a w zasadzie omijasz... brzydząc się jego ubrudzonych butów... Pomyliłam się... Nazwałam go posągiem... zimną, tłumiącą uczucia marmurową rzeźbą... ale Gary jest żywy i ma w sobie magię, jakiej nie spotyka się na co dzień. Jest chorym człowiekiem. Wydaje się, że ma schizofrenię, ale ma też duszę artysty i jego wizja świata jest niczym bezcenne, unikatowe dzieło. Chciałabym mu pomóc! Szczerze! Chciałabym aby nie musiał prosić o drobne na kawę czy fajki. Jedyne co mogę zrobić, to założyć mu pseudo konto w sklepie na dole i opłacać codzienną kawę, bez której nie może żyć... Gary Hell poznać Ciebie to dla mnie prawdziwy zaszczyt!

 

Mia

 

SOPOT

SIERPIEŃ 2015

 

Gary Hell

 

 

 

 

 

 

 

Każdego roku na zakończenie targów Amber Look organizowana jest uroczysta gala.

Motywem przewodnim jest oczywiście bursztyn. Tegoroczna impreza odbyła się na deskach Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku.

Uroczystość składała się z części konkursowej dla młodych projektantów oraz pokaów znanych designerów fashion oraz biżuterii.

Galę uświetnił pokaz najnowszej kolekcji Michała Starosta  oraz Mariusza Przybylskiego w połączeniu z biżuterią Jacka Ostrowskiego.

 

 

Amber Look 2015

GALA AMBER LOOK

TRENDS & STYLE 2015

 

 

27.03.2015

GDAŃSKI TEATR SZEKSPIROWSKI

 

 

 

ISLET

WOKALISTKA/ IZABELA LASKOWAKS

SESJA NA OKŁADKĘ PŁYTY

 

 

GDAŃSK 2015

LOTNISKO LECHA WAŁĘSY

 

 

 

Izę poznałam w 2014r w Sopocie. Maszerowałam deptakiem nad brzegem morza. Usłyszałam aksamitny kobiecy głos. Zatrzymałam się i nie mogłam przestać słuchać. 

Iza występowała w jednej z sopockich restauracji. Jej wokal był czarujący, magiczny i kojący. Pmyślałam "Polska Katie Melua, albo Norah Johnes..."

Rok później zrobiłyśmy pierwsze wspólne zdjęcia.... okładkę debiutanckiej płyty, a chwilę później zdjęcia do video klipu (utwór "Milczysz"/ płyta "Zatrzymaj się"

 

Islet

ISLET

 

Produkcja video klipu 

 

tytuł: "Milczysz"

muzyka: Izabela Laskowska

tekst: Izabela Laskowska

scenariusz: Michael Grzyb

reżyseria: Michael Grzyb

produkcja: Mia Docci

 

Wenecja

WENECJA

PAŹDZIERNIK 2015

 

 

 

 

"...Mr.Big zabrał mnie w romantyczną podróż do Włoch. Nic tak nie działa na kobiece smutki, jak kolacja przy świecach z widokiem na plac św. Marka.

Wenecja i hotel Aman Canal Grande Venice. Pierwszy siedmiogwiazdkowy hotel we Włoszech. Piękna niespodzianka. To właśnie tu George Clooney i Amal wzięli ślub kilka lat temu. Cóż mogłam powiedzieć, gdy gondolier zacumował pod Palazzo Papadopoli... Po przekroczeniu progu pokoju byłam w stanie wykrzesać jedynie skromne oooooochhhhh..., a chwilę później jeszcze skromniejsze aaaaachhh...

Ach... Wenecja. Najbardziej seksowne miasto w Europie. Sztuka, architektura, muzyka, miłość, szampan nieustannie przeplatające się ze sobą. Wszystko to spowite tajemniczą mgłą, która niemal każdej nocy otula wąskie uliczki białym, gęstym puchem... Atmosfera iście filmowa... Hmmm...może to był film?"

-fragment tekstu "Zakochać się w Wenecji"/ mój blog osobisty "Mia Mówi"

 

  • Facebook Black Round
  • Instagram Black Round
  • Twitter Black Round
  • Vimeo Black Round

COPYRIGHTS@2015MIADOCCI

ALL RIGHTS RESERVED

bottom of page