top of page

Mia w ogrodzie...

Uwielbiam pracę na łonie natury. Przyroda jest dla mnie najpiękniejszym z tematów. Nic mnie tak nie inspiruje.

Wiosną kiedy wszystko budzi się do życia, nie sposób usiedzieć w domu. Kolorowe kwiaty w ogrodach... pachnące drzewka owocowe w sadach... soczysta trawa... i oczywiście cała masa biedronek , żuczków i motylków... Ach jak pięknie! ;)  

"Z dziełami sztuki łączy się wiele tradycji.

Dzieła natury są zawsze jak wypowiedziane słowa Boga."

    -Johann Wolfgang von Goethe

Ogród to magiczne miejsce.

Tyle tu niezwykłych roślin. Na przykład konwalia, kwitnie tylko w Maju, potem jest całkowicie niedostępna. 

Delikatna, unikatowa, szlachetna i wyjątkowa

-jak kobieta.

"Biedroneczni są w kropeczki"

Pamiętacie zabawę w liczenie

kropek na biedronkach? 

Ile kropek tyle lat.

Niezapominajka

-podobno nigdy nie zapomina...

Maki przed rozkwitem robią niesamowite wrażenie- bynajmniej na mnie.

Masywne główki pokryte szorstkim włosem, a w środku jedwabiście gładkie płatki w kolorze hiszpańskiej czerwieni. 

Czyż Matka Natura nie jest magiczna? 

 

Nie mam pojęcia kim był Pan Mości Żuczek siedzący na maczku, ale na mój widok nastroszył skrzydełka.

Byłam pewna, że zaraz ucieknie, ale najwidoczniej spodobało mu się pozowanie. 

Ludzie nieustannie poszukują cudów. 

Wciąż słyszę - Czekam na cud. - Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, iż cuda otaczają nas z każdej strony.

Ja kiedyś również ich nie dostrzegałam.

Aparat otworzył mi oczy. 

Czasami by dostrzec prawdziwe piękno, zdrowy wzrok nie wystarczy. Trzeba otworzyć serce i umysł; 

wtedy zrozumiemy, że żyjemy w prawdziwie cudownym

świecie...

 

Mia

Wczoraj jeszcze w pąku, a dziś dorodny kwiat...

 

bottom of page